Od niemowlęcia do dorosłości

Nasze życie toczy się w takim tempie, że czasami nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jest jednak kilka takich wydarzeń, które bez wątpienia możemy uznać za kamienie milowe, które ukształtowały nas w wielu aspektach, nie tylko życiowych, ale także społecznych.

Na rękach rodziców

Chociaż wokół chrztu cały czas odbywa się zażarta dyskusja, jakoby dziecko nie powinno być poddawane tej uroczystości ze względu na brak świadomości, to wcale nie musi być najważniejszy aspekt chrzcin. Zazwyczaj w Polsce takie imprezy są niezwykle hucznymi uroczystościami, na które zapraszamy przyjaciół i członków rodziny z całego kraju. Właśnie wtedy większa liczba osób jest w stanie zaobserwować przede wszystkim stosunek rodziców do dziecka, oraz przeanalizować całą sytuację rodzinną. Takie spotkania z całą familią z pewnością mogą być kamieniem milowym nie tylko w życiu dziecka, ale również w podejściu innych członków rodziny zarówno do niego, jak i do rodziców.

Alba w podstawówce

Następnym wydarzeniem, bez którego wiele rodzin nie wyobraża sobie funkcjonowanie dziecka, jest Pierwsza Komunia Święta. Tutaj również wola dziecka zazwyczaj zostanie odsunięta na drugi plan, jednak presja społeczna robi swoje. Niezależnie od tego, może się ono zachwycać dziełem swoich rodziców, którzy układają dekoracje komunijne w jak najładniejszy sposób. Dziadkowie będą pękać z dumy widząc swojego małego brzdąca w białej albie świeżo po wyjściu z kościoła w majowe popołudnie, a inni członkowie rodziny tradycyjnie podkreślą, jak to dziecko urosło i ileśmy się nie widzieli.

Organizacja własnego wesela

I wreszcie, po wielu latach, to my podejmujemy decyzję o dalszych krokach w naszym życiu i wybieramy, czy chcemy poślubić swojego partnera, czy też nie. To my decydujemy o tym, czy powinniśmy rozesłać ekologiczne zaproszenia ślubne, czy też wymyślić coś bardziej tradycyjnego. Lista gości, chociaż rodzinne lobby z pewnością będzie chciało wrzucić swoje nie trzy grosze, a całe banknoty, także będzie zależało tylko i wyłącznie od nas. Chociaż organizacja wesela nie należy do najprostszych, to jednak koniec końców będzie to nasza uroczystość, niczyja inna.