Trzy akcesoria do Sony a7S, które warto mieć

Chociaż nowoczesny aparat, jakim niewątpliwie jest Sony A7S, sam w sobie potrafi zdziałać prawdziwe cuda i otworzył nowe drzwi w branży fotograficznej, wskazując, że da się być bezlusterkowcem wręcz idealnym – można go jeszcze nieco dopieścić. Czym? Podpowiadamy!

Filtry i obiektywy – adaptery i redukcje

Nie można nie wziąć pod uwagę, że Sony A7S, który obecnie na rynku fotografii profesjonalnej występuje na pozycji czarnego konia, to sprzęt dla osób, które na fotografii dawno zjadły już zęby. Dla osób, które posiadają niemały zestaw obiektywów i filtrów, często zresztą od… Canona. Dlatego prawdziwym „must have” w przypadku zakupu aparatu Sony A7S, jest zakup adapterów do obiektywów oraz redukcji do filtrów. Dzięki nim nie musimy wydawać kolejnych niemałych sum na zakup z góry kompatybilnych, acz powtarzalnych elementów do naszej kolekcji, różniących się zaledwie stajnią. W przypadku Sony A7S doskonałym rozwiązaniem jest adapter Vizelex ND do obiektywów Canon EF/EF-S. W jego przypadku zmienny filtr ND znajduje się nie przed obiektywem, ale za nim, więc zarządzanie nim między różniącymi się od siebie soczewkami przestaje stanowić problem.

Adapter audio z mikrofonem

Chociaż na dźwięk w nowym Sony A7S nie można narzekać, w zależności od tego, do czego wykorzystujemy aparat, przydać nam się może wysokojakościowy adapter audio z mikrofonem. Jeśli naprawdę szukasz sposobu na to, by w konfiguracji dźwięku pójść o krok dalej – użyj jednego z adapterów audio XLR (na przykład: XLR-K1M, XLR-K2M). My z czystym sercem polecić możemy XLR-K2M – jest przede wszystkim tańszy, ale w serii testów nie wypada wcale gorzej niż jego droższy brat.

Dodatkowe baterie

W porównaniu ze starszymi modelami ze stajni Sony, na przykład Sony a6000, bateria w Sony A7S jest znacznie bardziej wytrzymała, ponadto sam wreszcie się nie przegrzewa (co było, niestety, piętą achillesową jego poprzedników). Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by zaopatrzyć się w dodatkowe zasoby energii, szczególnie gdy wybieramy się na dłuższą sesję. Wygodna torba może nam pomieścić nie tylko szereg obiektywów, filtrów i przejściówek czy kart pamięci, ale i właśnie baterii. Polecamy to rozwiązanie szczególnie wtedy, gdy sesja staje się sesją nagraniową, a do aparatu podłączamy wyżej wspominany adapter audio z mikrofonem. Nie musisz zaopatrzyć się w oryginalne baterie od Sony, możesz wykorzystać tak zwane atrapy imitujące baterie do A7S i umieścić w nich inny akumulator, na przykład Canon LP-E6.

Tak jak wcześniej wspominaliśmy, Sony A7S to topowy model, który włada rynkiem zarówno aparatów hybrydowych – bezlusterkowców – jak i lustrzanek, z którymi wygrywa jako produkt lżejszy i bardziej funkcjonalny. To dlatego akcesoria do niego są dziś wyprzedawane wręcz masowo. Jak widać po powyższym wpisie, nie zawsze jednak warto inwestować w kolejne drogie akcesoria prosto ze stajni Sony. Zamienniki pozwalają zaoszczędzić, a przejściówki, adaptery i redukcje – wykorzystywać sprzęt również innych producentów. I to się opłaca!